weselicho Justyny i Marcina
tak szalonej panny młodej świat nie widział........żeby cały czas miec zaciesz to jest coś.......i obyś JUSTYNKO całe zycie była tak szczęsliwa jak na tych fotkach....;)pzdr
staram się by "wielkie Oko"dostrzegło to co niewidoczne by czas zaklęty w kadrze stał sie namacalnym dowodem istnienia chwili do której później za jakiś czas można wrócić, wziąć do ręki uśmiechnąć się ....i .......pamiętać....